Europa Camp 2013 w Niemczech - relacja z pobytu część I

Wyjechaliśmy 28 lipca z samego rana. O godzinie 5.30 spotkaliśmy się "Pod Dębem" w Pielgrzymowicach, aby w ten piękny słoneczny dzień wyruszyć na podbój Niemiec i poznać ciekawych młodych ludzi z całego świata.
Nasza grupa liczyła 12 osób -  opiekunowie: Ja (Marta Florkiewicz-Borkowska) oraz moja koleżanka również nauczycielka pani Gabriela Piksa, uczniowie: Dominika Herman, Dorota Pisarek z klasy II, Patrycja Puzoń, Beata Pastuszek, Kamila Herman, Patrycja Johna, Kinga Szewczyk z klasy III, Antek Rudzki z klasy I oraz dwóch uczniów z Jastrzębia Zdroju Grzegorz Królikowski  i  Piotr Mirosław.
Po godzinie 7 rano wyruszyliśmy z Katowic do Berlina. Podróż trwała prawie 12 godzin. W autokarze była klimatyzacja, w związku z czym nie odczuwaliśmy wysokich temperatur panujących na zewnątrz. W dobrym humorze i z uśmiechem na twarzy dotarliśmy do Berlina, gdzie po 15 minutach przywitały nas koordynatorki z obozu.


Na miejscu okazało się, że musimy czekać jeszcze na lotnisku na przylot grupy z Węgier oraz z Izreala. Około godziny 22.00 wszyscy wyruszyliśmy w stronę miejscowości Güntersberge, gdzię odbywał się Europa Camp Kiez 2013. Zmęczeni dotarliśmy do celu grubo po godzinie 24.00, a następny dzień był bardzo szczegółowo zaplanowany i czasu na odpoczynek nie było zbyt wiele.
Drugi dzień pobytu polegał na dekorowania domku, w którym mieszkali chłopcy i dziewczyny (chłopcy mieszkali razem z chłopakami z Łotwy i Rumunii natomiast dziewczyny z dwoma koleżankami z Łotwy), zwiedzaniu Campu, rozpakowywaniu oraz na przygotowaniach do popołudniowego uroczystego otwarcia XVII Europa- Campu 2013. Mieliśmy okazję poznać inne kraje, a było ich 15 narodowości, czyli w sumie ponad 250 uczestników, ponieważ niektóre kraje miały po dwie delegacje. Śniadania, obiady i kolacje odbywały się według ściśle określonego harmonogramu w dwóch turach i zgodnie z otrzymaną listą stolików. Każdy kraj miał określone stanowisko, o które miał dbać.
W pierwszym dniu otrzymaliśmy także żółte obozowe koszulki oraz identyfikatory, które od tej pory miały stać się częścią nas samych. Mieliśmy także okazję wziąć udział w poszukiwaniu skarbu: uczniowie dostali mapkę, na podstawie której mieli dotrzeć do miejsca, w którym był ukryty skarb. Dzięki temu mogliśmy przejść praktycznie cały teren obozu. Generalnie po obozie obowiązywał ruch pod górę i z góry ;) Popołudniu odbyła się Impreza Inaugurująca, na której mieliśmy okazję podziwiać występy artystyczne niektórych krajów. Każdy kraj musiał wytypować jednego uczestnika do Młodzieżowej Rady Obozu, który miał być reprezentantem w Parlamencie w Berlinie w Radzie Miasta w Magdeburgu i w innych rozmowach z politykami. Nasz kraj reprezentowała Patrycja Puzoń, która wszędzie jeździła w stroju regionalnym z Pielgrzymowic, wzbudzając zaciekawienie wśród uczestników pozostałych krajów. Na imprezie wieczornej Patrycja odebrała dla całej grupy czapeczki z daszkiem oraz bidony.
Po tej imprezie organizatorzy przygotowali dla wszystkich uczestników obozu DYSKOTEKĘ! Opiekunowie natomiast mieli osobne spotkanie, dotyczące organizacji dalszej części pobytu i omówienia programu.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz