Długi czas się zbierałam, aby w końcu na blogu pojawił się ten post. W sumie to nie wiem na co czekałam...
Zadanie domowe Ilony i Patrycji bardzo mnie zaskoczyło, pozytywnie oczywiście!
Klasa pierwsza miała zastosować w życiu codziennym zwroty z lekcji, przedstawić jakieś scenki... Chciałam w ten sposób trochę ich rozruszać, przekonać do niemieckiego, pokazać, że nie musi być nudno... No i chyba się udało...
Z tego co wiem jest to pierwszy filmik nakręcony przez dziewczyny, dlatego tym bardziej jestem pod wrażeniem pomysłu, kreatywności, odwagi, zaangażowania i wczucia się w role;) Gratuluję!!! Bardzo mi się to podoba!! Dawno nie miałam takiej uśmiechniętej buzi przy sprawdzaniu zadań ;-) Zresztą nadal, jak mijam dziewczyny na korytarzu twarz mi się cieszy.
Dziewczyny zdobyły już pierwsze "filmowe" doświadczenia - omówiłyśmy
wspólnie na co zwrócić uwagę i co należy poprawić: głośność i
naświetlenie.
Pozostali uczniowie także przygotowali swoje filmiki, ale o tym w kolejnych postach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz